W ubiegłą środę Real Madryt zapewnił sobie bilet do kolejnego finału prestiżowej Ligi Mistrzów, pokonując w półfinale potężny Bayern Monachium.
Table of Contents
ToggleKontrowersyjne zwycięstwo Realu Madryt w półfinale Ligi Mistrzów
Real Madryt zapewnił sobie zwycięstwo 2:1 nad Bayernem w rewanżu na Santiago Bernabéu, co zapewniło mu awans do finału Ligi Mistrzów z łącznym wynikiem 4:3. Jednak to zwycięstwo nie obyło się bez kontrowersji.
Rzeczywiście, dublet Joselu w końcówce meczu zrobił różnicę, ale po tych bramkach nastąpił bardzo kontrowersyjny moment. Matthijs de Ligt strzelił gola na 2:2, ale zespół sędziowski orzekł, że Noussair Mazraoui był na spalonym w fazie przygotowawczej.
Krytyka sędziowania ze strony Thomasa Tuchela
Trener Bayernu Thomas Tuchel nie krył frustracji po meczu. W wywiadzie dla DAZN Germany nazwał decyzję arbitrażu „absolutną katastrofą”. Podkreślił, że przy drugiej bramce Realu Madryt mecz powinien zostać przerwany ze względu na faul, co nie miało miejsca. Tuchel wskazał palcem na sędziego liniowego i sędziego głównego za rażące naruszenie przepisów.
Podczas innego wywiadu z Movistarem Tuchel w dalszym ciągu krytykował zespół sędziowski, sugerując, że presja ze strony Realu Madryt i kibiców na Santiago Bernabeu mogła mieć wpływ na ich decyzję. Konsekwencje tej kontrowersji z pewnością będą odczuwalne w nadchodzących dniach, ale Real Madryt w dalszym ciągu koncentruje się na kolejnym finale Ligi Mistrzów, zaplanowanym na niecałe cztery tygodnie.